piątek, 5 marca 2010

Rob Mazurek Quintet - Sound Is DZIŚ! DZIŚ! DZIŚ g 20.00


5.03.2010
Rob Mazurek Quintet - The Sound Is
koncertg 20.00
bilety: 30/40 - przedsprzedaż w Powiększeniu


Rob Mazurek - dźwiękowy abstrakcjonista, kornecista, improwizator, kompozytor oraz artysta multimedialny. Kluczowa postać sceny chicagowskiej, bez wątpienia również członek elity jazzowej na świecie. Lider kolektywu Chicago Underground, Exploding Star Orchestra, Sao Paulo Underground, znany także z gry w Isotope 217, Brokeback, Tigersmilk, Sinister Luck Ensemble, Pop Pop Pop, Tortoise oraz wielu innych.

Płyta jego nowego kwintetu „Sound Is” nagrana została w przebojowym składzie, obok Mazurka usłyszymy Johna Herndonana perkusji (Tortoise, The For Carnation), Matthew Luxa na gitarze basowej (Isotope 217, Iron And Wine) Josha Abramsana kontrabasie (Town and Country, Black Earth Ensemble) orazJasona Adasiewicza na wibrafonie (Exploding Star Orchestra, Loose Assembly, Rolldown).
www.robmazurek.comwww.myspace.com/robmazurekwww.last.fm/music/Rob+Mazurekwww.delmark.com

Media o "Sound Is":"Lider w świetnej formie, do tego John Herndon z Tortoise w formie lepszej niż u siebie, Matthew Lux z Isotope 217 i nie tylko. Zaskakująco dobra płyta jazzowa, swobodna, ale jednocześnie dość przystępna, konkretna, precyzyjna. Rzecz nieco retro w klimacie, żyje duchem cool jazzu. Słychać, że Mazurkowi dobrze zrobił epizod współpracy z Billem Dixonem." (Bartek Chaciński, 35 najlepszych płyt 2009)

"Kiedyś był gwiazdą awangardowej sceny Chicago. Teraz bardziej popularne są jego zespoły. Ale właśnie powraca. I to w wielkim stylu. Dobrych parę lat temu kornecista, kompozytor i producent Rob Mazurek zaszył się gdzieś w Brazylii, a więc zupełnie z dala od jazzowego światka. Do Chicago co prawda od czasu do czasu powracał, koncertował ze swymi zespołami (Exploding Star Orchestra, Chicago Underground), nagrywał z nimi płyty. Ale w zespołach jego indywidualność jakoś się zatraciła.
I tak mało kto dziś pamięta, kiedy ukazała się ostatnia jego autorska, sygnowana własnym nazwiskiem płyta. Bycie anonimowym twórcą najwyraźniej zaczęło mu jednak doskwierać. I po latach przerwy nagrał autorski album, ukazujący się właśnie w renomowanej wytwórni Delmark.
"Sound Is" jest niejako hołdem dla chicagowskiego gwiazdora Roscoe Mitchella, odwołuje się bowiem do jego historycznego nagrania "Sound", uważanego za jedną z najsłynniejszych płyt w katalogu wytwórni Delmark. I jest to hołd naprawdę wielki. Mazurek popisuje się doskonałą techniką, bogatą inwencją improwizatora i genialnymi pomysłami kompozytorskimi. Wraz z towarzyszami potrafi odlecieć w totalnie improwizowane szaleństwo, ale wprowadza też trochę elementów magicznego transu, a nawet jazzowej liryki. Niezwykły kolor jego muzyce dodają dwie linie basu - motoryczna gitara basowa Matthew Luxa plus rozwibrowane i szarpane dźwięki kontrabasu Josha Abramsa. Plus ostra, funkowa perkusja Johna Herndona i wprowadzający w istną hipnozę wibrafon Jasona Adasiewicza. Mazurek znów jest na szczycie!"(Tomasz Handzlik / Gazeta Wyborcza)--

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz